Pionier druku 3D, Prusa Research, ogłosił plan przyjęcia systemu „inteligentnej szpuli” wykorzystującego technologię komunikacji bliskiego zasięgu (NFC), ale przyjmuje nieco inne podejście niż wielu swoich konkurentów: wypuszcza system nazwany „OpenPrintTag” na licencji open source.
„Modernizujemy szpulę Prusament” – ogłosiła firma o swoich planach. „Nowa szpula ma znajomy, ale inny wygląd i kilka ciekawych funkcji, które pokochasz. Obejmuje to lepszą odporność termiczną podczas suszenia, łatwiejsze uzupełnianie i cieńsze wymiary. Jednak największą cechą jest ta, której nie widać na pierwszy rzut oka: tag NFC o otwartym kodzie źródłowym, w pełni nadający się do ponownego użycia. Dzięki OpenPrintTag NFC wyznaczamy standard dla wszystkich inteligentnych szpulek — zaprojektowano go do pracy w różnych markach i ekosystemach. Korzystanie z niego jest bezpłatne, można go dowolnie rozszerzać i każdy może na nim budować”.
Reprogramowalne i wielokrotnego użytku OpenPrintTags firmy Prusa mają na celu otwarcie ekosystemu „inteligentnej szpuli”. (📷: Badania Prusa)
Tradycyjne drukarki 2D są często sprzedawane w ramach tzw. modelu marketingowego „żyletki”, w którym koszt samej drukarki jest w dużym stopniu dotowany przy założeniu, że zyski będą wynikać ze sprzedaży materiałów eksploatacyjnych. Ten sam model wkracza do druku 3D, a producenci coraz częściej zwracają się w stronę nisko- i zaawansowanych technologicznie podejść, aby zablokować swoje drukarki w oparciu o własne szpule z żarnikiem – od niestandardowego rozmiaru szpuli po wbudowane znaczniki identyfikacji radiowej (RFID).
Nowy OpenPrintTag firmy Prusa jest bliski temu drugiemu, ale firma twierdzi, że nie chodzi tu o ograniczanie materiałów eksploatacyjnych innych firm, ale o zwiększenie elastyczności — i aby to udowodnić, całość jest udostępniana na licencji open source. Firma obiecuje, że szpule wyposażone w technologię OpenPrintTag będą zapewniać wszystkie zalety konkurencyjnych systemów „inteligentnych szpul”, takie jak automatyczne wykrywanie materiału i koloru oraz wiele więcej, w tym możliwość skanowania szpul za pomocą smartfona.
Tagi mogą być odczytywane zarówno przez samą drukarkę, jak i przez dowolny smartfon lub tablet z obsługą NFC. (📷: Badania Prusa)
Firma udostępniła OpenPrintTag w ramach wzajemnej Powszechnej Licencji Publicznej GNU, z już dostępną implementacją języka Python i specyfikacjami sprzętu, które zostaną wkrótce udostępnione. System działa całkowicie offline, wyjaśnia Prusa, bez zależności od chmury, znaczniki nadają się do wielokrotnego użytku i zapisu, można je odkleić ze starych szpul i nałożyć na nowe, a każdy może dodać puste miejsca do istniejących szpul. Planowane jest również rozszerzenie tej koncepcji na inne materiały do druku 3D, takie jak żywica.
Dostępnych jest więcej informacji, w tym łącze do różnych repozytoriów projektu w serwisie GitHub na stronie internetowej OpenPrintTag; Prusa potwierdziła, że wszystkie nowe szpule z włóknami Prusament będą wyposażone w OpenPrintTag, podczas gdy firmy takie jak 3D-Fuel, Filament PM, Filamentum i Voron Design podobno „dyskutują” o przyjęciu standardu dla własnych szpul z włóknami. Tymczasem dostępne są puste znaczniki w sklepie Prusa za 5,99 USD za 10 sztuk.

