Korpusy wydrukowane w 3D zwykle nie są wodoszczelne, ponieważ niewielkie szczeliny między warstwami i ścianami mogą powodować przenikanie wody. Dobrze dostrojona drukarka z dobrymi ustawieniami może być w stanie wyprodukować części, które są wodoszczelne przy powierzchni, ale nawet te mogą zawieść na większych głębokościach. Dlatego Ben wymyślił bardziej niezawodną metodę do drukowania wodoszczelnych kadłubów w 3D i faktycznie przetestowali tę metodę.
Ta metoda opiera się na „warstwach cegieł”, co stanowi opcję w rozwidleniu OrcaSlicer firmy Nanashi. Krajalnice zazwyczaj wyciągają ściany zewnętrzne obok siebie na tej samej wysokości, a następnie wypełniają wewnętrzną przestrzeń pomiędzy ścianami zewnętrznymi wybranym wzorem wypełnienia. Ustawienie warstw cegieł zmienia to, zmieniając wysokość pomiędzy ścianami. W rezultacie powstaje wzór schodkowy, w którym wytłaczane ściany „splatają się” ze sobą w ciaśniejszy sposób.
Ben postawił hipotezę, że warstwy cegieł będą bardziej wodoszczelne. Aby to sprawdzić, zbudował komorę testową zdolną do zwiększenia ciśnienia wody do czterech barów. Odpowiada to głębokości 40 metrów w wodzie. Następnie wydrukował części testowe. Są puste wewnątrz i ukształtowane tak, aby uwypuklić potencjalną geometrię uszkodzenia.
Testy te wykazały, że hipoteza Bena była poprawna. Warstwy cegieł rzeczywiście pomagają zwiększyć wodoszczelność części wydrukowanych w 3D.
Ben stwierdził, że najlepsze ustawienia warstw cegieł, bez stosowania jakiejkolwiek powłoki lub wzmocnienia, to ASA przy mnożniku wytłaczania 1,05 lub 1,10 i kadłubie o grubości 3 mm.
Jest to łatwa konfiguracja. Jeśli więc potrzebujesz wodoszczelnych części, z pewnością wydaje się, że jest to dobry sposób.

